Kiedy tracimy bliską nam osobę stajemy przed wieloma wyborami. Czego życzyłby sobie zmarły by było zrobione po jego śmierci? Czy chciałby kameralnego pogrzebu czy tłumów znajomych? Czy wolałby być pochowany w tradycyjnej trumnie, a może jednak za życia wspominał o kremacji?
Ten temat spędza sen z powiek członkom rodziny stającym przed wyborem.
Wola osoby zmarłej często jest tu najistotniejsza. Dochodzą do tego także kwestie praktyczne i ekonomiczne. Obecnie zasiłek pogrzebowy w Polsce wynosi 4 tysiące złotych, co często nie jest kwotą wystarczająca na pokrycie wszystkich kosztów związanych z tradycyjnym pochówkiem.
Kremacja zdaje się być opcją tańszą. Za samą kremację zapłacimy 600-700zł, ceny urn zaczynają się już od około 200zł, do tego dojdzie koszt trumny kremacyjnej wykonanej z nielakierowanego drewna bądź tektury – około 500zł.
Ceny trumien wahają się w granicach 700 - 4000 złotych, do tego należy doliczyć koszt kosmetyki pośmiertnej, odzieży, nekrologów, tabliczki natrumiennej, odprowadzenia trumny na cmentarz, oprawy muzycznej uroczystości. Do kremacji nie jest potrzebny specjalny strój – garnitur czy kostium, wystarczająca będzie koszula kremacyjna bądź całun.
To jaką urnę wybierze rodzina – zależy tylko i wyłącznie od niej. Na rynku znajdziemy piękne urny metalowe, drewniane lub kamienne wykonane np. z marmuru, onyksu.
Przebieg pochówku związanego z kremacją jest dwuetapowy. Często rodzina życzy sobie na początku normalnego wystawienia ciała, pożegnania, by następnie przewieźć ciało do krematorium, gdzie dokonane zostanie spalenie. Pracownicy krematorium odpowiednio przygotowują prochy do tego by spoczęły w urnie.
Plusem kremacji i pochówku w urnie jest niewątpliwie mobilność. Bliscy mają prawo przenieść urnę z prochami do innego grobu, np. w przypadku dalekiej przeprowadzki. Nie jest to sprawa tak prosta w przypadku pochówku w tradycyjnej trumnie. Dodatkowo urna zajmuje o wiele mniej miejsca niż trumna, co pozwala na złożenie do grobu prochów wielu członków rodziny. Obecnie na rynku można zakupić specjalną kapsułę na urnę – pomaga to w złożeniu urny nie bezpośrednio do grobu, a zabezpieczenia jej w kapsule, którą można modułowo łączyć z kolejnymi kapsułami w 1 krypcie grobu.
Zgodnie z Ustawą z 31 stycznia 1959 roku o cmentarzach i chowaniu zmarłych urnę można pochować tylko i wyłącznie na cmentarzu. Nie spełni zatem marzeń nikt, kto oglądając amerykańskie filmy, oczami duszy widział urnę z prochami teściowej stojącą na kominku. Byłaby to praktyka nielegalna, a kary za takie uchybienia są bardzo wysokie.
Obecnie w naszym kraju spopielenia ciała dokonuje się w około 27-30% przypadków. To znaczny wzrost tendencji w stosunku do wcześniejszych lat. Liczba krematoriów rośnie, obecnie jest ich 61. Pełną listę możemy znaleźć m.in. tutaj.
Wybór oczywiście należy do rodziny czy bliskich, ale należy pamiętać, że zmarły często jeszcze za życia wyraził swoją wolę, którą należy uszanować nawet wtedy, gdy my osobiście się z nią nie zgadzamy.